~tor - trochę Cię tu polubiłem, więc zwrócę Ci uwagę, że firmy energetyczne wchodziły na gpw już ponad 10 lat temu w zupełnie innej Polsce, UE i innym świecie. Surowce były tanie i dostępne. Nie było Zielonego Ładu, wojny na Ukrainie. SP za rządów PO sprzedawał i prywatyzował wszystko co się dało, bo potrzebował pieniędzy do budżetu. Notable i ich otoczenie mają się równie dobrze w państwowych spółkach giełdowych jak i nie giełdowych np PGZ. Więc jakby SP było stać to by i może wykupił z powrotem spółki energetyczne i zdjął z giełdy ale otoczenie notabli dalej by zarabiało :)