Redaktor, myślę, że każdy z nas liczy, że na Polnej w końcu coś się ruszy. Oczywiście szanuję Twoją decyzję co do wyjścia z Polnej, bo to są Twoje pieniądze. Mną też od czasu do czasu targają myśli, by to zrobić /również jestem na plusie/, jednak postanowiłem nie dać satysfakcji Jakubasowi. Polna nauczyła mnie cierpliwości i jeszcze raz cierpliwości i powiedziałem sobie, że tak łatwo nie odpuszczę. Mamy pewne perspektywy związane z ewentualnymi przejęciami, liczę, też że w końcu uporają się z tymi opcjami! Poza tym zaobserwowałem, że część akcji kupowana jest "z ukrycia" /nie wiem czy to jest przypadek, czy nie/. Tak w zasadzie uodporniłem się już na to co dzieje się na POLNEJ i wytrwale czekam! Ja mam czas:)