Ja wyszedłem z tego bagna po 20gr z małą stratą i możliwe że wejdę ale jak bedzie niżej aby trochę ugrać spekulacyjnie albo jak się wreszcie wszystko wyjaśni bo wtedy była by droga nawet pod 50gr.
Tylko z tego co widać to nikomu nie zależy na tym aby spółka istniała.
Kościuszko przez tyle czasu nie znalazł inwestora strategicznego.
Dał się nabrać na kredyt w frankach i nic nie robił aby z tego wyjść a banki tylko czekają aby rozkraść majątek (w świetle prawa)
Widać że Sąd też Kościuszce nie pomaga.
Na Bomi też mają potężne zadłużenie ale niestety brak rzeczy do sprzedania dlatego banki reanimują umarłego aby choć trochę odzyskać kasy.
Tutaj natomiast jest co sprzedać albo przejąć za grosze dlatego tak szybko podjeli decyzję o likwidacji(bankom jest to na rękę.