Dorzeczy to dobrze i komercyjnie zrobiony produkt. Jest zestawienie na wirtualnych, które pokazuje ze Dorzeczy miało tylko 20% wpływów ze spółek skarbu w przeciwieństwie do innych prawicowych gazet gdzie sięgało to 45-50%. W tym wypadku to bardzo dobrze, bo projekt jednak się broni rynkowo. Tez obstawiam, ze może zyskiwać. Jest najbardziej trzeźwym projektem po prawicowej stronie a ludzie konserwatywni będą szukać swojego miejsca. Nie zdziwię się jak im nakłady i sprzedaż egzemplarzy ostro poszybuje w górę. Nie było tam tez dużej rotacji zespołu i odpływu ludzi do TVP jak u innych - może dlatego ze dziennikarze są udziałowcami?