A co do tego przekonywania: ja nikogo do niczego nie zachęcam. Zgadzamy się: każdy decyduje sam. Ale szlag mnie trafia, gdy widzę takie zorganizowane akcje, jak to, co wyprawia Foxx: zakłada wątki z negatywnymi tematami, a potem podbija je non stop, aby były na czele listy forum. Moja aktywność wiążę się z aktywnością Foxxa, który nie raczył wyjaśnić intencji swojego plucia na spółkę. Interes jest oczywisty, ale chciałbym, aby Foxx sam to przyznał.