Dziękuję Spokojny! Masz rację - też czytając uzsadnienie miałem wrażenie udzielonej pomocy od urzędników BFG i KNF... Skąd niby trójka sędzin tak dokładnie by opisała MSR37, kwestię roszczeń spornych czy zobowiązań warunkowych - ktoś w tym im pomagał ale raczej nie byli to finansiści i ekonomiści od Leszka czy innych pokrzywdzonych ale od drugiej, pro-pisowskiej strony....
Pisowcy mają władzę nie tylko nad instytucjami państwowymi ale też nad sądami - są jeszcze Ci stawiający opór ale jeśli się sytuacja polityczna nie zmieni - będą usuwani z urzędów jeden po drugim.
Kto nie z Mieciem tego zmieciem.
Jaka będzie moja niesamowita radość jak na koniec tego wszystkiego to my zwycieżymy!!! Nie chodzi mi tu tylko o pieniądze, one są ważne - ale o zwykłą, ludzką przyzwoitość nie mówiąc o tym, , że oczywiście przejęcie Idei było bezprawne i zaplanowane politycznie - posługując się językiem Tolkiena zły duch, Ungolianta uplotła sieć i nie pozwoliła już swojej ofierze z niej się wydostać...