Jak vis zamiast do sądu biega po stacjach tv i gazetach, to marnie widzę szanse naodzyskanie pieniędzy. Brak mu argumentów rzeczowych, więc snuje opowieści dziwnej treści. Prawdopodobnie walczy o o utrzymanie, GNB i Getinu,że niby jest tak wspaniale. Nie wspomina tylko, że brakli mu ok 1, 5 mld, aby ten bank mógł funkcjonować zgodnie z prawem. W tej skali, to te zyski to są drobne.