Re: Do Kuby....i nie tylko

Donito dziekuje za szczerosc ale i za mile slowo.

I ja pamietam ze Ss, Adi czy inne osoby pisaly tu kiedys o tym ze kurs Blirt mocno spadnie, i na dzisiaj mieli racje, czy maja racje ze to balon a spolka nieuczciwie rozporzadza zyskiem - z czym sie nie zgadzam - czas zweryfikuje. Tez pamietam, ze ktos pisal ze Blirt moze byc zdjety z NC. Ale takie wpisy widze na 90% spolek i niezwykle rzadko to sie faktycznie wydarza. Tez w jednym z wpisow kilka miesiecy temu pisalem ze beda rozne spolki w biotechu po zarobieniu swoich malych fortun na covidzie. Jedne upadna, inne sie sprzedadza, inne kogos kupia, a inne wejda na gpw i urosna dzieki covidowi na dlugo. Blirt jdnak jeszcze nie zostal wykupiony i zdjety. Jest oczywiscie taka mozliwosc i jest realna. Ale inne rowniez.

Mimo ze moje rozumienie otoczenia i Blirta i moje zalozenia sa bardzo rozne od osob spadkowych, to nie traktowalem nikogo bez szacunku. Czesto pytalem te osoby czemu tak uwazaja. Nawet kiedy sam bylem atakowany czy wysmiewany staralem sie rozmawiac merytorycznie. Jesli czulem ze ktos troluje spolke to tlumaczylem czemu tak czuje, ale zawsze rozmawialem jak z czlowiekiem.

Inwestujac kazdy robi sobie pewne zalozenia. Najprosciej ujmujac ze urosnie lub spadnie. W tej uproszczonej perspektywie przyjete przeze mnie prawdopodobienstwo, ze Blirt w tym roku bedzie systematycznie rosl, nie sprawdzilo sie do tej pory. Mialem co prawda w pierwszej trojce zalozenie ze najpierw moze mocno spasc (i wtedy dokupie, co zrobilem), a pozniej zacznie rosnac ale tez pisalem czesto jak wiele jest innych scenariuszy, ktore moga sie wydarzyc i ze nie zalezy to od nas a czesto ciezko to nawet zrozumiec (np. na wielu spolkach spadki po swietnych wynikach). To jest gielda i to co mozemy to starac sie przyjac prawdopodobienstwa zdarzen, zaplanowac jak zachowamy sie w roznych scenariuszach, tez tych mniej zakladanych.

Dzisiaj wiesz ze zrobiles kolko na Blircie i wskoczyles nizej, ale za wczesnie. Ktos inny pewnie wszedl na calego w zeszlym roku w pazdzierniku czy listopadzie na szybki zysk i tez czas pokazal ze to byl blad. Ja gram na long term, kupilem nie pod poziom kursu Blirta, a prawdopodobienstwo, ze bedzie sie rozwijal i utrzyma dobre wyniki tez przy gasnieciu fal covida, a pozniej biznes bedzie rosl z sektorem diagnostyki molekularnej a kurs bedzie podazal za tym. Czy tak bedzie, znow moge tylko przypuszczac i pod to grac. Nie wiem czy w longu zarobie i ile, to sie okaze. Nie mamy szklanej kuli a inwestycja zawsze obciazona jest realnym ryzykiem. Ale moja wycieczka jeszcze sie nie skonczyla. Dzieki za przeczytanie. Dobrego wieczoru.