Popatrz na kontekst w jakim to pisałem, a będziesz wiedział o co chodzi.
P.S.
A zysk giganta polskiego , jakim jest niby Grall wyszedł nieco ponad 3 mln zł za 2010 r i przy obecnej cenie akcji P/E wynosi ponad 24.
Dla porównania przytoczony przeze mnie Epigon, też handlujący rybkami jak Wilbo i Grall ma P/E = 6.
4 razy mniej niż Grall. Wolę więc inwestycję w ryzykowny Epigon niż przyszłościowy Grall. Za kilka m-cy będziemy mogli zweryfikować kto miał rację.
Czy Epigon będzie dalej po 17 gr a Grall po 11 zł