ja tak na sadovaya próbowałem łapać dołek... później musiałem namielić się, żeby wyjść na lekkim minusie... dalej spada i czekam jak spadnie niżej i wtedy odkupię... spółka fajna w dłuższej perspektywie, ale ja nie mam cierpliwości na takie czekanie... poza tym zawsze jest ryzyko, że obecnie tanio to drogo i będzie groszak...