Najpierw niech Tbull coś wyda a potem będziesz się produkował...Owszem jak jest dobra umowa z Friz-em to się w teorii powinno opłacić ale nie ma gry nie ma promocji....Poza tym Friz jest zajęty swoim debiutem na giełdzie gdzie January ,,pomaga'':) Tbullowi January też pomógł za symboliczne 10 tyś akcji które wręczył Tbull jako zapłatę za umowę z Friz-em. Przyp. Friz miał podpisac taka umowę z All Games ale pomocny January za drobną opłatą załatwił inaczej..:) Kto wie czy to nie była ustawka aby wydoic Tbulla z kasy.. Wracając do meritum. Nie ma gry nie ma promocji. A wydanie jakiekolwiek gry przez Tbull to droga przez mękę które kończy się porażką..