Już powinieneś się przyzwyczaić, że jak ktoś napisze coś z sensem i do rzeczy zaraz jest odsądzany od czci i wiary, że nie hołduje teoriom spiskowym i działa w interesie 'tłustych misiów'. Dla niektórych prawda i rzetelna wiedza jest nie do ogarnięcia i muszą mieć jakąś łatwą do przełknięcia historyjkę dla lepszego samopoczucia. Jeśli dołożymy do tego zaburzenia psychiczne, to wodze fantazji poniosą ich hen daleko w opary absurdu.
Analfabetyzm ekonomiczny społeczeństwa w końcu znalazł odzwierciedlenie we władzy