Tylko bez zamknięcia Gliwic, Newag mógłby mieć wiele problemów m.in. przez idiotyczną politykę cenową PESY.
Inna sprawa to relacje z projektantami / konstruktorami, którym zawdzięczają obecny sukces. Restrukturyzacja zawsze bardzo boli, ale zam sobacz; Newag ma to za sobą i się rozwija, a PESA nadal krwawi i zdycha, bo brakowało im odwagi w restrukturyzacji. Wolałbyś, aby było odwrotnie? Newag czekają teraz bardzo dobre lata.