Naciągacze sprzedawali akcje PGE a było to 6 listopada 2009 roku. Prywatyzował niejaki p. Grad.
"Aleksander Grad, były minister skarbu, zaraz po tym jak odszedł ze stanowiska, otrzymał funkcje prezesa spółek energetycznych. Pobierał pensję w wysokości ponad 50 tys. zł miesięcznie, według jednych mediów, a według innych nawet 130 tys. miesięcznie.
Dobrze sprywatyzował to i dobrze zarabiał.