Re: Czy nadchodzi koniec hossy ? i początek wielkiej bessy ?

Świadczyć to mogą czarne chmury o nadchodzącym deszczu ;) to czy sprzedałem czy mam maxa nie ma znaczenia ! tak jak nie mają znaczenia moje posty na tym forum na notowania akcji. Ani nie jestem guru inwestycji za którym idą owieczki i starają się go naśladować ani nie dysponuję ułamkiem kapitału jaki jest potrzebny żeby zmienić kurs akcji ! acz się przyznam że zrobiłem jeden numer przez pomyłkę który ruszył rynkiem w dół acz był tylko moją pomyłką :) Wywaliłem papier na otwarciu ileś dni temu bo ładnie na sporym plusie się otworzyło i zamiast go odkupić na zysku to go sprzedałem i wtedy kurs po moim zleceniu spadł co bylo widoczne :) A najfajniejsze jest to że papier który miałem odkupić pierwszy raz a go sprzedałem to odkupiłem jeszcze niżej i dodatkowo na zarobku w tym samym dniu odkupiłem też papier który zamiast kupić sprzedałem. Taki fundusz który pożyczył prawie 241000 akcji może kurs zapewne zwalić ale nie musi :) pewnie ma dużo większe fundusze i by mógł cała spółkę bez żadnego problemu kupować każdego dnia :) Dlatego zaprzestałem pisać o tym czy kupuję czy sprzedaje akcje żeby nikt mnie nie naśladował, Akurat miałem nosa i wszystkie tranzakcje których zrobiłem kilkaset w tym miesiącu pozwoliły mi zarobić sporo kasy. Nawet wywalenie akcji dzień przed dniem w którym nabywasz prawo do dywidendy dały mi zarobek większy niż sama dywidenda. Fart ale przemyślany i poparty bardzo prostą analizą którą każdy mógł sobie zrobić nie mając większego pojęcia o spółce. Jej słabosć była widoczna a dodałem to tego wysokie notowania indeksów i informacje z gospodarek które nie są raczej zbyt optymistyczne a widać już pierwsze zagrożenia które mogą niebawem ruszyć rynkami, dodajmy wojnę na cła i wojnę na ukrainie która moim zdanie jeszcze będzie bardzo długo trwała a lewacki rządy zrobia resztę i światowa bessa jakiej nikt dotąd nie widział nadejdzie predzej czy później ! Oczywiście może jeszcze długo nie nadejść ! Zrobiłem też jeszcze prostrzą analizę ( każda oczywiście niesie ze sobą ryzyko strat ale na rynku straty są jego nieodzowną cześcią ) rynki są wysoko a asbis nisko - wniosek papier jest słaby ! inwestowanie to lata ! mogłem nawet wywalić cały asbis po 25 i bym na tym dziś zarobił ! mogłem wywalić po 25 i poczekać na 20 lub 15 zł ( dojdzie albo nie - na giełdzie nie ma pewniaków )mogłem wywalić po 25 i jak sysuacja się poprawi odkupić ze starta po 26 - ilość wariantów rozegrania papieru jest nieograniczona :)