Czyli nadal podajesz wyssane z palca informacje i wymyślone legendy. Można się tylko domyśleć w jakim celu "akcjonariuszu"... A może jeszcze dopiszesz, że to wcale nie satelity, tylko okręty podwodne w ramach projektu zostały zamówione? Będzie w tym dokładnie tyle prawdy ile w twoich wyssanych z palca stwierdzeniach.