Mają w nosie Newconnect i raportowania tu cokolwiek. Złożyli w KRS sprawozdanie finansowe za 2019, oczywiście nie przebadane przez biegłego. W wyniku czego budzą wątpliwości wartość majątku wykazana w sprawozdaniu - może być zawyżona. Z raportu zarządu wynika iż spółka to wydmuszka. Mają za zadanie ściągnąć 1,4 mln należności handlowych (co ciekaw udzielili pożyczkę długoterminową na 230 tys zł) i spieniężyć co się da, bo wg. zarządu : "[...]czas na jej przeprowadzenie w wymiarze 2-3 letnim, [...] poprzez restrukturyzację rozumie się zaspokojenie wierzycieli. Nie można bowiem z uwagi na skalę szkód wyrządzonych spółce w latach 2017-2018 oczekiwać wyrównania strat i kontynuacji działalności w innym celu niż zaspokojenie wierzycieli spółki." Czyli po upłynnieniu co się da likwidacja/upadłość czy co?