No nie! To akurat jest proste. Procent to procent i jest niezależny od przecen, różnic cen w poszczególnych krajach itd. Natomiast co innego gdybyśmy mówili o konkrentnych, nominalnych wpływach gotówki w dłuższym okresie czasu i wtedy uwzględniając wszystkie zmienne, obliczyli wpływy podzielone przez ilość sprzedanych kopii w stosunku do ceny początkowej gry. Tylko, że tych zmiennych jest dużo, są dynamicze i nieprzewidywalne, można je policzyć dopiero post factum. Na razie jednak mówimy o tych pierwszych, oczekiwanych przez zarząd, dwóch mln w ciągu miesiąca. Można pewne rzeczy przyjąć w uproszczeniu, np, że średnia cena będzie te 100 zł i że nie będzie przecen przez ten czas.