E tam - mi Moi Ukochani Pisowcy wybili z głowy inwestowanie w spółki Skarbu Państwa oraz w spółki Leszka, które są powiedzmy trochę z nimi skonfliktowane ( a główny, największy bank Leszka - GNB jest w Polsce ). Powiedzmy, że nieprzewidywalność tego co się stanie na tych spółkach jest zbyt wielka, zrobiła się taka typowa gra w ruletkę, to już nie jest żadne inwestowanie. A GH niech idzie i na 10 zł, to nie dla mnie ( niech się tam inwestorzy przynajmniej cieszą ) - zresztą po sprzedaży Rumunii zostanie tam chyba tylko Ukraina, gdzie jest w zasadzie wojna czy też Ukraińcy mogą sobie znacjonalizować np. bank - tam jest jeszcze większa ruletka niż u nas na GPW.
A ja tam czekam na moje odszkodowanie - pułap dolny wysokości odszkodowania może już ustalić WSA ( NSA pewnie tylko potwierdzi ), a pułap górny jest może i ograniczony ale jego wysokość za akcję może być naprawdę wysoka...