Mnie np interesuje co ludzie widzą w tej spółce i kiedy przestaną uwielbiać króla prezesa i wierzyć mu. Dla mnie jest zadziwiające że każdy słucha go i wierzy mu mimo jego bajek które mają już wiele lat i są powielane, chociaż już powoli zauważam sceptycyzm wśród wcześniejszych optymistów :) jestem ciekaw czy ktoś analizuje te spółce czy kupuje na hurra będzie git.