Re: Czekamy na informacje o dywidendzie.

Co do dywidendy to napisałem, że będzie to ponad 5% i powiem szczerze, że w sytuacji, gdy spółka nie zapowiada pokaźnych inwestycji, cały czas generuje zysk z działności operacyjnej i jak się nie mylę ma w kasie ok. 8 mln gotówki to jest w stanie wypłacić znacznie więcej niż 5% i na to liczę (nawet 10-11%). Ale nawet jak spółka nie wypłaci dużo wiecej niż 5 % to i tak nie jest źle. To będzie info, które ruszy walorem. A co do skupu? To jak widać ostatnio nie informują o zakupach. Chyba odpuścili sobie ten skup. Kupili trochę - coś ponad 1,5 % akcji - po bardzo dobrej cenie z dzisiejszej perspektywy i chyba nie zamierzają już zmniejszac płynnosci i kupować po wyższej cenie. Co do kursu, to naprawdę trudno prorokować. 6 zł to przy obecnych realiach rynkowych jest juz możliwe. Wystarczy info o planowanej dywidendzie , np. 7-8% i mamy 6 zł. Ale jak będzie wyglądał rynek w maju (myslę, że wtedy będzie się na spółce więcej działo), czy będziemy doganiać Budapeszt, czy będzie wręcz przeciwnie to sie okaże. Ja jestem optymistą, mamy poważne zaległości nie tylko względem skorelowanej względem nas mocno giełdy węgierskiej, ale i całej Europy zachodniej. Sytuacja jest dziwna, wszędzie kupują na wyscigi a u nas powolny ruch do góry i mały obrót. To może - wariant dla optymistów - jeżeli nic nie wydarzy się za naszą wschodnia granicą pozwolić nam w miarę bezboleśnie przejść przez korektę na innych giełdach europejskich (u nas będzie spadać dużo mniej), albo jeszcze inaczej, kapitał wycofujacy się z Budapesztu i Frankfurtu zrobi nam hossę jak tam będzie przednówek korekty lub juz korekta. Wszystko jest możliwe jak patrzy się na obecną dziwną do wytłumaczenia słabość naszej giełdy względem węgierskiej. Jest jeszcze wariant pesymistyczny, ale w mojej ocenie mniej prawdopodobny (o ile nie będzie wojny na wschodzie i Grecja nie da zbyt mocno znać o sobie)