Rypnie ale trochę później, nie jak firma skupuje własne akcje, bo wtedy idą do góry, niby jest zainteresowanie spółką ale tylko niby, ponieważ to akcje wysokiego ryzyka, tak je oceniono na giełdzie. Nie jest to firma stabilna ani rozwijająca się na rynku światowym, lecz uciekająca w rynek rosyjski, który wbrew pozorom i doniesieniom wcale się nie rozwija. Firma ukierunkowana teraz na rynek rosyjski wyłącznie, bo w Polsce się nie sprawdziła i zlikwidowała wszystkie sklepy. Milavista źle się sprzedawała a to czołowa firma Silvano z Białorusi.