Nawet gdyby walne przegłosowało, że kupują Microsoft lub Apple, to to nic nie znaczy,
bo nie mają ani pieniędzy ani zespołu pracowników, którzy mogliby się tym zajmować i na tym zarabiać,
więc to jak zwykle będą tylko niby-efektowne pozory na przynętę dla naiwnych inwestorów.