......prezes ....nie tyle kupuje....co ktoś mu sprzedał......
Batoniki były konsekwentnie wystawiane jako zabezpieczenie.....
To Leszcze miały kupować i podbijać kurs...
Jakis Leszcz co kupił wcześniej sporo akcji....zrealizowal po prostu swój zarobek.....
Coś prezesowi brakło kasy skoro kolejne batoniki są po 100-200 tysi a nie po 500K.