Na tej spółce są trzy rodzaje akcjonariuszy. Powieszeni na hakach za kilka czy kilkanaście złotych nie mający odwagi zaksięgować straty i liczących na cud. Długoterminowców wierzących w to, że po zrealizowaniu układu na gruzach Getbacku powstanie Kruk 2.0. I grający DT. Ja jestem w trzeciej grupie. Co do drugiej to dla mnie jest zbyt dużo niewiadomych aby kisić kapitał, ale doceniam i rozumiem takie myślenie.