Wsadzilismy Was na traktory, bo po wojnie nie bylo rąk do pracy. A potem przerazone „koguciki” zaczely sie z Was „naigrywac feminizmem”:) Co bedzie dalej? Historia sie powtorzy- byli juz metroseksualni faceci w kolorowych rajtuzach na dworach roznych zabawnych krolow. Kopernik pisala, ze gorszy poeniadz wypiera lepszy. W demografii jest tak samo. Tak, powaznie mysle, ze demografia jest olbrzymim problemem zachodniej cywilizacji- starczy zastanowic sie nad „banalnym problemem” jakim jest koniecznosc rolowania obligacji za 10 lub 20 lat (tych trylionow wyemitowanych w ostatnim roku). Ładowanie socjalu na dalszy rozwoj rodziny nie wytrzymają budzety. Faceci dojrzewaja w wieku 35-40 lat - moze wiec medycyna znajdzie „cud”, jak zagwarantowac kobietom komfort zdrowego rodzenia w wieku 35-50 lat i potem zdrowego i radosnego macierzynstwa:)