PO prostu zrozum jedną zasadę. Gdy spółka handlowa tego typu rośnie o naście procent rocznie i wzrost jest stabilny przez dłuższy okres czasu, przepływy operacyjne też w miarę są stabilne. Gdy gwałtownie przyspiesza wzrost do ponad 30% rocznie, zssanie na kapitał obrotowy jest olbrzymie by obsłużyć dynamicznie rosnącą sprzedaż. Spójrz na Intercars w ubiegłym roku przez 9 miesięcy 2020 przepływy operacyjne były na +473 mln, w tym roku - 32 mln. Czy coś złego się dzieje? Nie, po prostu szybka skala wzrostu biznesu.