Tego nie wiemy... może własnie tego potrzebowaliśmy + aktualizację strategii i świeżej krwi na pokładzie. Badźmy szczerzy, SPOKO na chwilę obecną pnie się do góry i jest bardzo łakomym kąskiem, którego F IV nie potrafił wykorzystać... Wszyscy możemy na tym mocno wygrać. Lepsze to niż ciągłe czekanie i przedłużające się niezfinalizowane umowy. Miejmy nadzieję, że niebawem czekają nas konkretne infa i aktualizacja strategii a wartość spoko nie tylko jest nadal na pokładzie to jeszcze może wzrosnąć przez bezpośrednie notowania akcji co wcześniej było nie możliwe. Teraz Londyn bezpośrednio zainwestuje w SPOKO i PAAS a nie F IV a my na tym zystkamy.