Prezes podtrzymuje zainteresowanie przejęciem firmy z sektora energetycznego, wskazuje, że spowolnienie gospodarcze sprzyja tego typu negocjacjom.
"Rozmowy na temat akwizycji w energetyce się toczą, ale jesteśmy blisko. Nie wykluczam, że to się wydarzy w tym roku, ale nie chcę tego obiecywać na twardo" - powiedział.
Kowalczyk dodał, że grupa Boryszew zawsze szuka okazji do przejęć innych podmiotów, ale nie jest zainteresowany akwizycjami w Europie Zachodniej, w grę natomiast mogą wchodzić spółki z Polski. Liczy natomiast, że w przyszłym roku będzie dużo okazji do przejmowania biznesów od firm, zwłaszcza na rynku niemieckim, które niedawno ogłosiły bankructwo.