Bo dzieki takiemu podejściu prawie nigdy nie tracę. Spójrz na moją najnowsza inwestycje w małą spółkę. Leci na łeb na szyję. Jestem stratny bo średnia moja to 0,706zł a już jest poniżej 0,7zł. Nikt tego nie chcę a ja cały czas tylko dobieram i uśredniam. Spekulanci ujadają że będzie tam tragedia. Podstawą mojego podejścia tam jest pewność że po prostu nie ma opcji stracić. Spółka zarobi w tym roku około 7-8mln, zresztą cały czas zarabia pięknie. Kapitalizacja 22mln na tę chwilę. Każdy kolejny raport będzie tylko lepszy bo rozwija się w tempie ekspresowym. Tam zarobek minimum 100% jest tak samo pewny jak to że jutro wstanie słońce. A co najciekawsze ten zarobek może już być w przeciągu kilku sesji. W najgorszym wypadku poczekam miesiąc, ale giełda to nie zając i nie ucieknie.