Wiesz warto było wejść odrazu po informacji że chińczyk wchodzi. Teraz to już piąta woda po kisielu jak narazie. Zobaczymy jak się rozwinie sytuacja. Nie można zakładać że nie będzie wybicia w najbliższych dniach, albo nawet i dzisiaj. Gdybym napisał że nie ma opcji na wybicie i będzie spadać to byłbym zwykłym trolem, a wszędzie pełno takich inwestorów patologicznych. Ale ja troszkę inaczej kalkuluje. Pierwsza sprawa na którą się patrzę to ryzyko straty, a na drugim miejscu dopiero prawdopodobieństwo zysku. Wtedy idzie biznes jak burza.