Zależy tylko, kto się bierze za dany biznes.
"Sukcesy" MIT, MNI i Piechockiego najlepiej widać po wynikach i kursach tych spółeczek. I widać to od lat, chyba, że jesteś tu nowy.
Dwie groszówki, które mogłyby wreszcie raz na zawsze zniknąć z giełdy, żeby kolejni naiwni w to nie wdepnęli.