W ostatnim wezwaniu po 35 kupili 4,5% akcji z 260mln akcji które chcieli kupić. Nie ważne kto wygra w sądzie i jakie będzie miał plany. Czy teraz uda im się kupić za mniejszą cenę? Kto odda akcje w tej cenie kiedy wiadomo że spółka za kilka miesięcy będzie zarabiała więcej niż wtedy gdy chodziła po ponad 30 złotych? Gruby ewidentnie wykorzystuje słaby sentyment do spółki I brak popytu żeby zarabiać na kontraktach. W końcu jednak popyt wróci wraz z poprawą sytuacji spółki albo przyjdzie ktoś grubszy i mu zabierze zabawki. Ja jutro wyłączam notowania i wracam za kilka miesięcy