Jedyny scenariusz na wezwanie.
1. Dzieci wygrywają w sądzie- - co jak sądzę rozstrzygnie się w ciągu tygodni.
2. Ɓedą chcieli ograniczyć dywidendy z kontrolowanych fundacji - bo zgodnie z zapismi przypadają one dożywotnio Zygmuntowi.
3. Więc albo skupują inne aktywa do fundacji albo powiększają istniejące takie jak udziały w CPS albo w Zepaku.
4. Kwestia ile jest wolnej kasy w Fundacji, jeśli sporo to mogą podnieść cenę wykupu, bo jest ryzyko, że nawet sądownie Solorz mógłby uzyskać dywidendę, którą na końcu przytuli jego żona.
5 Wtedy lepiej wydać kasę i zyskać akcje niż nie zobaczyć kasy wogóle.
6. Niestety nie mam wiedzy ile kasy jest w fundacji rodzinnej. Podobno Solorz nowy interes finansuje z kasy poza fundacją.