Panu K.W. sprzedaj. Pewnie chętnie weźmie, bo jakieś Luksemburskie firmy chcą mu odebrać akcje. Jakieś 4 lata temu pisał coś o obietnicy informowania inwestorów, zajęcia się stroną www golabsa itd. itd. Teraz nabrał wody w usta i inwestorów traktuje jak powietrze.