Stary,tak pięknie opowiadasz o działaniach AFH ,zę muszę ci sie przyznać ,rozpłakałem się jak dziecko,brawo!!! Takich ludzi właśnie w Afholu potrzeba,którzy potrafia walnąć pięścią w stół...I jeszcze jedno .Dobre zarządzanie ,to umiejętność podejmowania szybkich decyzji!!To powiedzałem ja,Nikodem -prezes Banku Zbożowego.