gdyby nie blokadki, spychanie kursu i chamskie ustawki na koniec, to kurs ładnie by sobie znów zaczął rosnąć choćby po ukazaniu się artykułu w sobotę, który zaczął wyciągać na światło dzienne pierwsze pozytywne informacje ze spółki, czy dzisiejszej informacji, że akwizycja ma dotyczyć firmy z branży, co jeszcze bardziej wzmocni i tak już silną Polną;
a ponieważ prędzej, czy później cena akcji Polnej będzie musiała uwzględnić wszystkie pozytywy, tym gwałtowniejszy będzie wzrost kursu; w końcu to musi pęknąć...