Kolaborancie-dam Ci lekcje- to o czym piszesz to jest właśnie typowo bandyckie zachowanie - najpierw okrasc człowieka a potem pobić lub ew. Na odwrót. Swoją drogą trochę oglady towarzyskiej by Ci przydalo- weź dobra książkę, poczytaj a może i ta agresja z Ciebie zejdzie. Bardzo wielu ludzi potraciło tu majątki, kij bejsbolowy lub więzienie tego nie rozwiążą.