No i co teraz zrobią te biedne trolle typu czeskipodarunek, Amazonka i inne zdzichy.
Przecież według nich Saule nie ma żadnego produktu ani produkcji. Będą musieli jechać (jak wrócą z Japonii do Sawady :D) do Niemiec i wyjaśnić to pracownikom Instytutu certyfikacyjnego TUW, że dali certyfikat na "nieistniejący produkt", hahaha
"Testy określone standardem wraz z audytem linii produkcyjnej zostały przeprowadzone z wynikiem pozytywnym, bez żadnych odchyleń."