Gdybym nie widział możliwości prowadzenia dalszej działalności, to by mnie tu nie było. Masz rację, że nie ma tego prawnie uregulowanego, tylko czemu jest to tak podkreślane w wywiadach/oświadczeniach?
Sama zmiana nazwy po prostu ułatwia prowadzenie działalności po wydarzeniach związanych z poprzednią nazwą i nie musi nic oznaczać.
A co do pojawiania się moich wątpliwości - staram się zawsze szukać kontry do tego co robię. Zapobiega to wpadaniu w różne bańki.
Bycie akcjonariuszem, a jednocześnie szukanie minusów nie wyklucza się. Nie zakładaj, że jestem trollem, tylko dlatego że zadaję pytania lub szukam minusów.