problem w tym, że to info jest z 30 listopada, a po nim nastąpiły inne zdarzenia:
- dymisja dyrektora ds. finansowych
- zejście NN poniżej progu 5% (i chyba dalej wywalają)
- spadki w ostatnich trzech kolejnych sesjach i zjazd z 3,41 na 3,005
- występowanie po stronie kupna i sprzedaży właściwie tylko jednego aktywnego gracza, zabawiającego się przekładaniem waloru z kieszeni do kieszeni