O tym wie każdy że chiny produkują smartfony, laptopy czy tablety, ale nie o tym była mowa :) mowa była o rosnącej inflacji producenckiej w usa i europie która przełoży się na zwiększenie cen produktów a co za tym idzie ich mniejszą sprzedaż i mniejsze marże handlowców. Społeczeństwo będzie miało mniej gotówki a to przełoży się na mniejsze zakupy które będą miały wpływ na kondycję finansową firm. A co do Chin to w czerwcu 2025 r. ceny producentów w Chinach spadły o 3,6% rok do roku, co stanowi najgłębszy spadek od lipca 2023 r., wskazując na trwającą deflację w sektorze produkcyjnym i głębszą presję cenową w całej gospodarce. Spadek ten, przy jednoczesnym nieznacznym wzroście inflacji konsumenckiej (CPI) do 0,1%, sygnalizuje pogłębienie cenowego wyścigu i słaby popyt na chińskie produkty. Poczekamy parę miesięcy i zobaczymy jakie będą dane z największych gospodarek - Usa za Trumpa przytnie zyski europejskich firm które już niebawem odbiją się na ich wynikach finansowych. Dla wielu firm minimalne zmniejszenie ich rentowności będzie oznaczało znaczące pogorszenie ich wyników finansowych. A co do Asbis to czas pokaże jak spółka będzie dawała sobie rade w zmieniających się warunkach rynkowych. Ja bym nie był takim dużym optymistą - natomiast na obecną chwilę postrzegam spółkę pozytywnie ( ocena neutralna + )