Pełna zgoda xyz z małą poprawką na fakt, że przychody w S. spadają nieprzerwanie od kilku lat i nikt nie wie pod jaką ich wielkość należy dostosować zasoby. Poza tym ludzie to nie guma i bez stabilności przychodów ciężko jest coś trwałego zbudować - zwłaszcza kompetencje (no chyba że jest się mistrzem w zarządzaniu podwykonawcami a z tym w S. zawsze było cienko).
Osobiście uważam, że obecny prezes robi co może w tych warunkach tylko brakuje mu merytorycznego wsparcia - może R.Durka coś tu wniesie pozytywnego. A może dobiorą kilku sprawnych sprzedawców.
Generowanie gotówki jest sensem każdego biznesu tylko, że przy malejących przychodach każdy inwestor będzie pytał: Jak długo dasz radę to robić?
Zobaczymy.....