Do Malika, nie mam akcji, ale dość dobrze znam spółkę bo siedziałem tu z przerwami przez niemal 5 lat. To nie ma żadnego znaczenia, czy mam, czy też nie mam akcji. Jeżeli to tak bardzo cię interesuję, to w ogóle wyprowadziłem się z GPW.
Liczą się intencje. Trzymam kciuki za tych wszystkich, którzy walczą i będą walczyć z "zgodnymi w świetle prawa" metodami zastosowanymi przez głównego akcjonariusza. Pisałem i napiszę ponownie, dla mnie osobiście jest to kradzież w biały dzień i dziwię się, dlaczego KNF nie podejmuje tu żadnych działań. Dla mnie jest to transakcja typu: pożyczam od ciebie 25zł na 7 lat, wiesz odsetki zapłacę ci z raz, góra dwa razy w ciągu 7 lat, a teraz oddam ci 3 zł i ciesz się, że coś dostaniesz. Powiedz mi, kto na tym wszystkim zarobił????
Jeżeli dla ciebie to co robi spółka jest uczciwie i szlachetne, to znamy inne definicje tych pojęć. Dla mnie jest to drenaż kasy i proszę wytłumacz, młodym, początkującym inwestorom, że są to normalne standardowe metody inwestycyjne i spokojnie mogą się angażować na GPW.