Jak zwykle - klarownie i rzeczowo :)
Cierpliwość dokonuje tutaj bezwzględnej selekcji - dzięki temu już chyba naprawdę wszystkie łosie poszły w las... ;))
My, twardy akcjonariat mniejszościowy - też już nieco zniecierpliwieni biegiem spraw.
Ale wiemy, na co czekamy! :)
Wydaje się, że fundamentalne znaczenie ma punkt 3.
Niezależnie od innych (być może już wkrótce) pozytywnych wydarzeń - moment ogłoszenia uznania przez JLR
tych z górą 100 mln dla BAH da przecież grubo ponad 2 zeta na akcję... :)