@dami, bardzo słusznie prawisz.
Tylko istnieje coś takiego, jak możliwość odroczenia płatności przez kilka miesięcy, prawda? Wg Zarządu Indie mają pozytywnie wpływać na zyski już od 2019 roku, co może oznaczać, że problem ma charakter wyłącznie chwilowy, o ile w ogóle problem jest istotny. Bo jak na razie to nadal mamy zyski, a nie straty, a w dodatku wzrost obrotów. A spadki kursu są dlatego, że ów zyski są mniejsze od spodziewanych. Nie zapominaj też o bardzo słabej złotówce, co przy 80% produkcji na eksport poprawia sytuację FORTE.
W innym wątku "do Zarządu" napisałeś, że "Reklama upustowa to początek tragedii", a potem rozwinąłeś wątek. I o ile Twoja obserwacja na temat tzw benefitu marki jest słuszna, to już teza wyrażona na początku nie. Bo skala upustu jest konsekwencją oszczędności na pozyskaniu własnej płyty wiórowej a nie kupowanej od zewnętrznych dostawców z ich wysoką marżą.
To kwestia czasu, kiedy FORTE pokaże siłę słonia w związku z niezależnością surowcową. W raporcie przyznali się, że jeszcze tego w pełni nie widać. Faktycznie fabrykę płyty uruchomili w ostatnim momencie. Mogą powalczyć o poszerzenie rynku.
Ja jestem spokojny, chociaż żal, że aż tak mocno spadło. Przyjdzie poczekać rok na odrobienie części strat. Ale warto pamiętać, że spadło tak mocno, m. in. dlatego, bo sporymi pakietami akcji sypał ex członek zarządu odpowiedzialny za sprzedaż mebli. Wcześniej, na dużo wyższych poziomach wysycił popyt na akcje. Teraz część z tych akcji uciekała ratując straty.