Wnioski nasuwają się same w kontekście Petrolinvestu. Chodzi o to, że wielkie koncerny naftowe są zainteresowane złożami w Kazachstanie i doskonale zdają sobie sprawę z wartości surowców ukrytych w kazachskich stepach i dlatego mimo problemów jakie miał Petrolinvest nadal przedstawia ogromną wartość biznesową., tym bardziej, że wokół koncesji należących do Petrolinvestu, ze złóż roponośnych ropa i gaz są już wydobywane lub wkrótce będą te złoże eksploatowane a to oznacza, że zainteresowanie złożami na koncesji Petroilinvestu wzrasta i dlatego inwestor strategiczny poprzez pośrednika chce skupić pakiet kontrolny spółki.
Moim skromnym zdaniem akcje mogą za 2 lata kosztować naprawdę o wiele więcej na giełdzie azjatyckiej lub innej, gdzie cena 300 $ nie będzie stanowić problemu dla dużego inwestora czy dużego funduszu inwestycyjnego.