Nieznana spółka Totmes kupuje akcje od prezesów (właścicieli) spółki giełdowej.
Dla mnie jest oczywiste: Totmes jest parkingowym dla kogoś kto jeszcze nie chce się ujawnić. Z właścicielami B3System pewnie jest już wszystko dogadanie.
Totmens pewnie odsprzeda swoje akcje komuś dużemu, dostanie za fatygę na przykład 20% i też zarobi.
Ciekawe dlaczego ostatnia transakcja będzie rozliczona dopiero w styczniu?