Czyli artykul na zlecenie.
Przepisy jasno stanowia: "... wykup akcji dokonuje się po cenie notowanej na rynku regulowanym, według przeciętnego kursu z ostatnich trzech miesięcy przed powzięciem uchwały ..."
Wg. mojej oceny skup oglasza ale jak kupia brakujace akcje. Zeby skupic 600 tys akcji to musza trafic do tego co ma tyle akcji ale czy jest ktos taki? Aby skupic na rynku cena musi pojsc znacznie w gore. A jak bedzie to zycie pokaze, czlowiek zawsze uczy sie czegos nowego.