Budowanie wartości spółki wokół lockdownu jest słabą strategią, która godzi w jej sens istnienia.
Nie wiem czy wiesz, ale ta tzw. analiza techniczna (AT) nie ma żadnego odzwierciedlenia na wykresach. To inwestorzy wskazują drogę wykresu, a nie jakieś liczby, w które sam właściwie nie wierzysz: „teraz pewnie odbicie nastąpi”, „i potem może przebije”. Wyrażasz ogromną niepewność, a jednocześnie wskazujesz konkretne wyceny, które wyznaczyłeś na podstawie życzeniowości xd
Wprowadzasz ludzi w błąd ziomek, a później napiszesz „przecież pisałem, że MOŻE dojdzie tam, a odbije tam”.
Powodzenia!